Kriolipoliza jest nieinwazyjną metodą redukcji tkanki tłuszczowej, która polega na jej zamrożeniu. Metoda ta opiera się na wystawieniu adipocytów (komórek tkanki tłuszczowej) na kontrolowane działanie niskiej temperatury. Zamrożone komórki tłuszczowe są wchłaniane przez układ limfatyczny i usuwane przez organizm.
Zaletą tej metody jest jej nie inwazyjność i skuteczność oraz całkowite bezpieczeństwo, gdyż zabieg ten niszczy jedynie komórki tłuszczowe i nie narusza żadnych innych tkanek. Wynika to z faktu, iż lipidy krystalizują się w wyższej temperaturze niż inne tkanki, a więc nie zachodzi obawa, że dojdzie do uszkodzenia innych tkanek i w wyniku tego skutków ubocznych. Należy również zaznaczyć, że zabieg powinien być wykonywany u osób, które są świadome podejmowanych decyzji, nigdy nie cierpiały na zaburzenia łaknienia i problemy psychiczne wynikające z kompleksów spowodowanych własnym wyglądem.
Zabieg ten nie jest jeszcze popularny w Polsce, gdyż jego cena przekracza tysiąc złotych. Metodę tę wymyśliło dwóch naukowców z uniwersytetu w Massachusetts: Dieter Manstein i Rox Anderson w 2008 roku. Swój wynalazek poparli badaniami, które wykazały, iż podskórne komórki tłuszczowe są bardziej podatne na zimno od innych tkanek.
